Syria i Liban ogarnięte są protestami antyrządowymi i tym razem nie chodzi o wojnę, ale o dramatyczne warunki życia. W obu krajach lokalna waluta traci na wartości, rośnie bezrobocie i poczucie beznadziei wśród narodu. Czy wraz z normowaniem się sytuacji militarnej w Syrii mieszkańców Syrii i Libanu właśnie czeka rewolucja społeczna?
Gość - Jarosław Kociszewski